Dotychczas żaden z tomów laureatki Nagrody Pulitzera z 1996 roku, wyjątkowo szanowanej w środowisku poetów za oceanem, a w kręgach nowojorskich intelektualistów wręcz kultowej nie doczekał się tłumaczenia na język polski. Biuro Literackie nadrobiło zaległości i w książce "Prześwity" znalazły się utwory z poprzednich tomów Jorie Graham z lat 1980-2012, m.in. z debiutanckiego "Hybrids od Plants and of Ghosts", poprzez "The End of Beauty", "Swarm", po najnowszy, wydany w minionym roku "PLACE".
Urodzona w 1950 roku w Nowym Jorku, ale wychowana w Europie włada biegle trzema językami-poza angielskim jeszcze włoskim i francuskim. Mieszkała we Włoszech (gdzie uczęszczała do prestiżowego Rome Lycee Française), potem we Francji studiowała filozofię na Sorbonie (z uczelni wydalono ją za studenckie protesty), następnie dokończyła edukację na Uniwersytecie Nowojorskim (tam kształciła się w produkcji filmowej u Martina Scorsese). Potem swoją akademicką karierę związała z Uniwersytetem Iowa, a także Uniwersytetem Harvarda, gdzie została profesorem retoryki i sztuki oratorskiej, co było wyróżnieniem ze wszech miar niezwykłym, zwłaszcza że stanowisko przypadło jej jako pierwszej kobiecie w historii (jej poprzednikiem był irlandzki noblista Seamus Heaney). Ciekawostką jest, że na zajęcia prowadzone przez Jorie Graham chodziła na Harvardzie m.in. studiująca tam wówczas aktorka Natalie Portman.
Amerykańską poetkę w sposób najbardziej znaczący zainspirowały utwory Williama Butlera Yeatsa i T.S. Elliotta, a wśród interesujących ją dziedzin były zawsze sztuka (matka poetki jest rzeźbiarką), mitologia, czy filozofia, ale i zasady, jakimi rządzi się język. Jorie Graham krytycy zgodnie określają mianem jednej z najważniejszych poetek po II wojnie światowej, przy tym rozkochanej w Europie, europejskiej literaturze i sztuce. Jej wiersze zebrane w tomie „Prześwity” przetłumaczyli na język polski Miłosz Biedrzycki i Ewa Chruściel, która będzie obecna także podczas niedzielnego spotkania Jorie Graham z czytelnikami. Start o godzinie 18.00 w Imparcie.
Magdalena Talik