wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza:

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Wrocławskie festiwale
  4. Festiwale sztuki
  5. Survival 2024 – Brochów w roli głównej [ZDJĘCIA]

Nigdy w galeriach i muzeach. Często w budynkach porzuconych i zniszczonych. Teraz w kilku na Brochowie. Osiedle ma być głównym bohaterem 22. Przeglądu Sztuki Survival (od 21 do 25 czerwca). Organizatorzy dzielą się historią oraz pokazują zdjęcia częściowo zagraconych przestrzeni, które przygotowują na przyjęcie artystów i publiczności.

Reklama

Organizatorzy z fundacji Art Transparent co roku wprowadzają sztukę współczesną do niedostępnych przestrzeni. Poprzednio prezentowali ją w zajezdni Popowice, dwa lata temu w szpitalu na Traugutta, przed trzema laty w Pafawagu przy Fabrycznej. 22. edycję Przeglądu Sztuki Survival robią na Brochowie:

  • w dawnym krawiectwie ciężkim,
  • w willi przy ul. Semaforowej,
  • w wieży ciśnień,
  • w kiosku,
  • na dworcu kolejowym,
  • na zielonym skwerze obok Biedronki (kilka prac artystycznych oraz klub festiwalowy ze Sceną Społeczną i warsztatami dla dzieci).

Survivalowa ekipa pokazała zdjęcia tegorocznych przestrzeni, częściowo zagraconych i zniszczonych. Warto je obejrzeć, żeby podczas zwiedzania wystaw mieć porównanie.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Przestrzenie (Brochów) Survivalu 2024 Tobiasz Papuczys
Przestrzenie (Brochów) Survivalu 2024

Z historii Brochowa: ananasy i pomarańcze

Wszystkie drogi prowadzą na Brochów. Organizatorzy przeglądu podkreślają, że osiedle leży kilka kilometrów od centrum, ale ma wizerunek znacznie bardziej oddalonego, przez co jest pomijane w przewodnikach czy na blogach turystycznych.

Gdy jednak porównujemy Brochów z innymi przedmiejskimi osiedlami Wrocławia, jawi się ono jako jedno z najciekawszych zarówno pod względem struktury społecznej, jak i architektonicznej. Także jego historia przynosi wiele interesujących momentów niemających precedensów w skali miasta.
Art Transparent

Przez stulecia był typową podwrocławską wsią. Po raz pierwszy pojawia się w dokumentach w 1193 roku jako uposażenie augustiańskiego kościoła Marii Magdaleny na Piasku. Był darem od możnowładcy Piotra Włosta. W tej formie osada trwała do sekularyzacji dóbr kościelnych w 1810 roku.

Brochów, podobnie jak inne podwrocławskie wsie, był ważnym źródłem warzyw i owoców dla wciąż rosnącego miasta. Do dziś na jego terenie zachowało się sporo zabudowań folwarcznych.
Art Transparent

Taki mieli fajny klimat, że mogli hodować ananasy i gorzkie pomarańcze. Owoce kojarzone z egzotyką zbierano w nieistniejącym ogrodzie pałacu kanoników już od początki XVIII stulecia.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Majątek Broch&oacute;w. Pałac i ogr&oacute;d kanonik&oacute;w regularnych na Piasku. Widok na zach&oacute;d, rok 1755</p> polska-org.pl
Majątek Brochów. Pałac i ogród kanoników regularnych na Piasku. Widok na zachód, rok 1755

Modelowe osiedle robotnicze

Pod koniec tamtego wieku wsią wstrząsnął rozwój kolei, któremu towarzyszyło otwarcie pokaźnej stacji rozrządczej. „Ta potężna inwestycja będąca częścią ogromnego projektu rozbudowy pruskich linii kolejowych na zawsze zmieniła Brochów, ale miała również ogromny wpływ na gospodarkę całego Śląska. Przez nią przechodził węgiel z górnośląskich kopalni wieziony na zachód” — czytamy w tekście przygotowanym przez fundację.

Inwestycje w infrastrukturę kolejową wymagały zatrudnienia dużej liczby osób. Napływ pracowników spowodował, że wieś zaczęła rozwijać się urbanistycznie i przekształcać się w miasteczko robotnicze. Na początku wieku XX na Brochowie mieszkało ponad 7 tysięcy osób.

Wkrótce powstało tu osiedle kamienic czynszowych w stylu rodzimym oraz osiedle willowe w typie miasta-ogrodu. Brochów zyskał również eklektyczny ratusz, powszechne szkoły podstawową i średnią, pocztę oraz posterunek policji.
Art Transparent

Za unikatowe obiekty architektoniczne pochodzące z okresu międzywojennego, budowane w stylu modernistycznym, uznaje się kościół parafialny, straż pożarną i kolejowe osiedle robotnicze. Miasteczko działało prężnie. Miało nawet dwie gazety.

W wielu aspektach, szczególnie urbanistycznym i organizacyjnym, Brochów był modelowym osiedlem robotniczym. Pełna infrastruktura miała zrekompensować osobom robotniczym ciężką i słabo płatną pracę. Przede wszystkim dzięki niej działał jak dobrze naoliwiona maszyna, od której uzależniony był dużo większy Wrocław. Miasteczko było samowystarczalne i gospodarczo uprzywilejowane. Z tego względu nie zostało przyłączone do Wrocławia na fali wielkiego powiększania miasta w 1928 roku.
Art Transparent

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Fragment Brochowa z kościołem św. Jerzego oraz okoliczną zabudową, rok 1916</p> polska-org.pl
Fragment Brochowa z kościołem św. Jerzego oraz okoliczną zabudową, rok 1916

Czarna karta w kronice miasteczka 

Nadeszły jednak mroczne czasy. „Kolejarze i kolejarki byli grupą zawodową, która powszechnie opowiedziała się w 1933 roku za rządami narodowych socjalistów, a także wspierała ich działania, odgrywając między innymi kluczową rolę w planie eksterminacji społeczności żydowskiej” — czytamy w tekście fundacji.

W miasteczku funkcjonował kolejowy obóz pracy, w którym przebywały głównie osoby z Czech, Polski i Ukrainy. W lutym 1945 orku naziści rozstrzelali burmistrza Bruno Kurzbacha. Według niektórych źródeł zamordowali go pod brochowskim ratuszem.

Brochów nie ucierpiał podczas Festung Breslau tak bardzo jak inne tereny. Po wojnie zaczęli się do niego zjeżdżać polscy kolejarze i kolejarki (tamtejsza stacja kolejowa była jednym z dworców repatriacyjnych), by reaktywować działalność węzła kolejowego – kluczowego dla odbudowy Ziem Odzyskanych.  

Byli to ludzie z różnych rejonów kraju, a także z dawnych kresów wschodnich. Władza ludowa, podobnie jak w innych krajach tzw. Bloku Wschodniego, szczególnie dbała o rozwój przemysłu ciężkiego, w tym kolejowego, i utrzymanie infrastruktury torowej. Jednak mimo podjętych prób miasteczko nie odzyskało już dawnej samowystarczalności, a także pozbawiane zostało wielu połączeń z Wrocławiem.
Art Transparent

Niesamodzielny Brochów w 1951 roku stał się częścią Wrocławia. „Trudny okres w swojej historii przeżywał po ograniczeniu transportu kolejowego w latach 90. Obecnie osiedle jest jednym z najszybciej rozwijających się urbanistycznie enklaw na terenie miasta” — napisali pracownicy fundacji.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Dworzec kolejowy na Brochowie</p> mat. pras.
Dworzec kolejowy na Brochowie

Tańczący Romowie na Brochowie

Ważnym wydarzeniem w historii było osiedlenie się rodzin romskich z grup Bergitka Roma (Romowie górscy) oraz Polska Roma, która do lat 60. prowadziła wędrowny tryb życia.  

Brochów jest największym skupiskiem społeczności romskiej we Wrocławiu, o bogatych tradycjach kulturalnych. Wśród Romów i Romek zamieszkałych na Brochowie zawsze były obecne tradycje muzyczne przekazywane z pokolenia na pokolenie. W 1965 roku powstał tu Cygański Zespół Pieśni i Tańca Bacht założony przez Franciszka Szomę. Przez wiele lat działała tu również świetlica romska oraz drużyny sportowe.
Art Transparent

O społeczności Romów opowiedziała w mediach społecznościowych Agata Fogler z fundacji Made in Brochów (na przeglądzie przygotuje warsztaty dla dzieci). Gdy wprowadzała się na osiedle w 2008 roku, słyszała, że jest niebezpiecznie, że jest styczność z trudnymi historiami. — Mnie tu nigdy nic niebezpiecznego nie spotkało. Zawsze czułam się tu bardzo dobrze — wspomina.

O romskim Brochowie zawsze myśli z nostalgią i tęsknotą. Z dzieciństwa pamięta ich kulturę i występy. Wspomina pokaz na dniach otwartych szkoły, do której poszedł jej syn w 2016 roku. — Trudno jest teraz znaleźć kogoś, kto kultywuje te tradycje związane z tańcem i śpiewem. Głęboko wierzę, że Romowie w swoich domach dalej śpiewają i tańczą, ale nie widać już tego folkloru na osiedlu — zauważa.

Agata Fogler opowiada, że wraz ze znajomymi próbuje namawiać lokalną romską społeczność, żeby znów dzieliła się z sąsiadami swoimi umiejętnościami. Ma nadzieję, że ich kultura wróci w pełnej krasie. — Byłoby mi bardzo przykro, gdyby zaniknęła — przyznaje.

Brochów, ze swoją historią, różnorodnością społeczną i architektoniczną, będzie głównym bohaterem („jako swoista urbanistyczna całość”) 22. Survivalu pod hasłem Frenezja i Niepodległość w dniach 21-25 czerwca.

Prace zaprezentuje około 40 artystów oraz dwie grupy artystyczne (wybrani na drodze konkursu). Ich nazwiska oraz program są na stronie wydarzenia – tutaj. Zespół kuratorski tworzą: Michał Bieniek, Daniel Brożek, Małgorzata Miśniakiewicz, Ewa Pluta. 

Źródło: materiały prasowe

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl